Jak wyleczyć Hashimoto? – omówienie przyczyn choroby, podejście alternatywne

Jak wyleczyć skutecznie Hashimoto?

Hashimoto to autoimmunologiczne zapalenie tarczycy. Organizm niszczy komórki tarczycy. Jest kilka teorii związanych z przyczyną ataku organizm na własne tkanki. Na przykład teoria mimikry molekularnej zakłada, że komórki bakteryjne lub wirusowe mają podobną budowę białkową, co komórki ludzkie. Układ immunologiczny atakując intruza, atakuje jednocześnie swoje tkanki, „myśląc”, że to też jest patogen. Druga teoria tzw. efektu sąsiedztwa – w tarczycy dochodzi do infekcji (wirusowej lub bakteryjnej) – organizm niszcząc patogen uszkadza sąsiadujące komórki. Gdy dochodzi do „zżerania” tarczycy mamy do czynienia z niedoczynnością tego narządu. Produkuje coraz mniej hormonów, a my czujemy się coraz gorzej. Podłożem choroby są geny, ale one nie determinują, że zachorujesz. Jeśli czynniki epigenetyczne będą nieodpowiednie (związane z dietą i stylem życia), dojdzie do aktywacji genów i wywołania choroby.

Tarczyca jest narządem regulującym nasz metabolizm. Gdy występuje niedoczynność, spowalnia. Przez co pojawiają się objawy takie jak: zmęczenie, senność, problemy z koncentracją, ale też tycie. I duża ilość kobiet tak naprawdę jak zauważa problem z wagą, to dopiero zabiera się za szukanie przyczyny. Choć często jest tak, że najpierw odchudza się dietami cud, a gdy one nie przynoszą efektów, szukają pomocy u specjalistów.

Leczenie konwencjonalne to podawanie sztucznego hormonu tarczycy – L-tyroksyny do końca życia. Według medycyny nie wiadomo dlaczego poziom przeciwciał przeciwtarczycowych się podnosi  i zostaje zaatakowany narząd. Z reguły lekarze nie monitorują poziomu tych przeciwciał – wychodzą z założenia, że tego się nie leczy i tyle. A Ty jesteś skazana na zażywanie leków bez końca. Zmieniają się tylko dawki, które z roku na rok są większe, ponieważ pogłębia się niedoczynność tarczycy. Objawy się nasilają. Dochodzą nowe problemy chorobowe np. inne autoimmunologie (RZS, SM, AZS, łuszczyca itd.). Praca organizmu jest rozstrojona. Zaczynasz mieć objawy refluksu, zespołu jelita drażliwego, możesz spać 12 h dziennie i dalej jesteś niewyspana.

Fakt: 20 % osób zdrowych może wykazywać obecność przeciwciał aTPO i aTG w wartościach referencyjnych.  Przy Hashimoto poziomy tych składników są podniesione.

A jakie naprawdę są przyczyny Hashimoto według podejścia holistycznego?

  1. Niedobory witamin i minerałów
  2.  Zły stan jelit – tzw. zespół jelita przesiąkliwego
  3.  Infekcje wirusowe, bakteryjne lub grzybicze
  4.  Zła praca żołądka
  5.  Zaburzenia dotyczące układu immunologicznego
  6.  Istniejące przewlekłe stany zapalne
  7.  Nieodpowiednia dieta
  8.  Stres

Diagnostyka Hashimoto

Pierwszym badaniem, które się wykonuje jest poziom TSH (tyreotropiny).

Jest to hormon produkowany przez przysadkę mózgową, aby pobudzać tarczycę do produkcji hormonów. Jeśli jego stężenie jest wysokie, mamy do czynienia z niedoczynnością tarczycy. Gdy jest zbyt niskie, tarczyca produkuje zbyt duże ilości hormonów – jest nadczynność. 90 % niedoczynności tarczycy związane jest z Hashimoto. Normy dla TSH w Polsce wynoszą 0,3 – 4,2 mIU/l. Natomiast norma funkcjonalna dla kobiet w wieku produkcyjnym wynosi 1-2 mIU/l.

Na poziom TSH wpływa: stres, choroby, zbyt mała ilość kcal lub zbyt duża, brak snu, ciąża i karmienie piersią, poziom aktywności fizycznej, zakażenia pasożytnicze.

Dlatego przed wykonaniem tego badania warto się przygotować i na przykład nie forsować organizmu dużym treningiem w dniu poprzedzającym badanie. Krew do analizy poziomu TSH pobierana jest w godzinach porannych.

Dodatkowo warto wiedzieć, że poziom TSH może być podniesiony w wyniku niedoboru jodu lub stosowania płynu Lugola (tzw. protokół jodowy). Więcej o jodzie w Hashimoto: LINK

I może spadać przy istniejących wolach tarczycy lub gruczolakach, nadmiernej dawce hormonów tarczycy, ciąży i laktacji.

Kolejnym badaniem jest USG tarczycy

Opis najczęściej zawiera informacje, że:

  • tkanka jest niejednorodna – co oznacza atak autoimmunologiczny na narząd
  • obniżona echogeniczność (zdolność do odbicia lub pochłaniania fali ultradźwiękowej) – oznacza proces zapalny
  • zwapnienia – oznacza przewlekłe zapalenie tarczycy. Obraz narządu, który już długi okres czasu jest niszczony przez atak autoimmunologiczny
  • zwłóknienia – wygojona tkanka tarczycy

Tak naprawdę tarczyca może się regenerować, jeśli znajdziemy przyczynę choroby i zastopujemy atak immunologiczny.

  • objętość tarczycy – w obrazie Hashimoto najczęściej objętość narządu jest obniżona. Normy to 13-18 ml obu płatów. Jeśli wykonujemy USG co jakiś czas i widzimy, że tarczyca się zmniejsza  – to jest to oznaka Hashimoto.

Uwaga! Jeśli obraz USG wykazuje zmianę o charakterze hiperechogenicznym – jest to wskazanie do dalszej diagnostyki w kierunku onkologicznym.

FT3 i FT4 – hormony tarczycy w formie wolnej.

Badamy poziomy hormonów, ponieważ pokazują nam wydajność tarczycy. Jeśli ilość hormonów jest niska, mamy do czynienia z niedoczynnością. Jeśli podniesiona – z nadczynnością.

Hormon FT4 to taka baza organizmu – dzięki konwersji dochodzi do przekształcenia nieaktywnego hormonu T4 (tyroksyna) w T3 (trójjodotyronina). Normy hormonów mogą być różne w zależności od jednostek i laboratorium. Ważne, że prawidłowe wyniki powinny być na poziomie 50- 90 % normy. Na przykład, jeśli zakres normy wynosi 10-20, to prawidłowy poziom jest w zakresie 15 -18.

I może dochodzić do zaburzeń konwersji – co wywołuje również Hashimoto.

Czynniki zaburzające konwersję:

  • stres
  • cukrzyca, insulinooporność
  • stosowanie antykoncepcji i hormonalnej terapii zastępczej (szczególnie zażywanie estrogenów)
  • niedobory – jodu, selenu, cynku, magnezu, żelaza, witamin z grupy B, witaminy D
  • nadmierna kaloryczność diety
  • nadmierny poziom tkanki tłuszczowej
  • toksyny (pestycydy, metale ciężkie, halogenki)
  • goitrogeny – z warzyw krzyżowych
  • zła praca żołądka, jelit, wątroby i nerek
  • nadmiar soi w diecie

Poziom hormonu FT3 może być cały czas niski, gdy mamy do czynienia z obniżoną objętością tarczycy lub tkanka jest mocno zniszczona. Zastosowanie odpowiedniej diety i suplementacji podnosi FT3, ale przy małej tarczycy nie dojdzie do zwiększenia poziomu tego aktywnego hormonu.

Przeciwciała aTPO i aTG

TG – tyreoglobulina – białko magazynujące hormony tarczycy

TPO – peroksydaza tarczycy – enzym biorący udział w utlenianiu jodu i powstawaniu hormonów T3 i T4.

W wyniku utleniania jodu powstaje H2O2 – nadtlenek wodoru. Ma on silne właściwości utleniające – może niszczyć strukturę komórek. W aktywnej fazie Hashimoto, gdy mamy bardzo wysoki poziom przeciwciał aTPO nie powinno się stosować jodu, bo nasili produkcję nadtlenku.

Chory organizm produkuje przeciwciała przeciwko tym dwóm składnikom znajdującym się w tarczycy. Gdy wykonujemy badanie przeciwciał i poziomy przekraczają normy – mamy do czynienia z Hashimoto. Zdarzają się sytuacje, gdzie mimo braku jakichkolwiek objawów Hashimoto, poziom przeciwciał będzie wysoki. Ale są to rzadkie przypadki.

Dodatkowo przeciwciała aTPO i aTG mogą być podniesione w: cukrzycy t.1, RZS, toczniu, raku tarczycy, wieku powyżej 60 r.ż.

Czy przeciwciała będące w górnej granicy normy oznaczają chorobę? 

Mogą oznaczać Hashimoto, ale nie zawsze. W diagnostyce bierzemy pod uwagę objawy oraz pełny panel badań (USG tarczycy, TSH, ft3, ft4, przeciwciała). Lekarz powinien przeprowadzić tzw. wywiad i zebrać informacje o stanie zdrowia najbliższej rodziny oraz obecnego samopoczucia pacjenta.

Czy zażywanie sztucznego hormonu L-tyroksyny (euthyrox, letrox) czymś grozi?

W Hashimoto mamy często sytuację, że pacjent ma nietolerancję laktozy – euthyrox zawiera w swoim składzie ten cukier mleczny. Więc takie osoby powinny stosować letrox. Po drugie stosowanie sztucznych hormonów wyłącza produkcję endogenną. Po odstawieniu leków u niektórych osób może ta produkcja nie wrócić do normy.

Stres – pierwszy najczęstszy czynnik wywołujący chorobę

Stres musi być przewlekły, żeby wywołać chorobę Hashimoto. Blokuje działanie układu immunologicznego. Nadmierny i długotrwały prowadzi do syndromu zmęczonych nadnerczy. To właśnie nadnercza odpowiadają za produkcję hormonów stresu i one reagują na czynniki stresowe.

Do tych czynników należą:

  • głodówka
  • nadmierna aktywność fizyczna
  • zbyt dużo bodźców
  • toksyny
  • niedobory witaminowe i mineralne
  • niedobór słońca
  • infekcje
  • promieniowanie

Aby ograniczyć wpływ stresu na organizm, musimy zmienić coś w naszym stylu życia. Oprócz zadbania o dietę i suplementację, ważny jest sen i czynności relaksujące (spacery do lasu, przebywanie na słońcu, realizacja hobby, poświęcenie czasu tylko dla siebie, czytanie książek itp.). Eliminujemy ww. czynniki, które nas dotyczą. Może być to też nadmiar bodźców w pracy – i czasami w skrajnych przypadkach trzeba tę pracę zmienić, żeby się wyleczyć. Dobrym przykładem jest praca zmianowa – która bardzo rozregulowuje rytm dobowy organizmu. Są osoby, które na nocki nie mogą pracować, bo organizm choruje.

Więcej o nadnerczach i kuracji: LINK

Zły stan jelit – SIBO i dysbioza

Dysbioza to zaburzenie w składzie mikroflory jelitowej. Czynnikami negatywnie wpływającymi na nasze bytujące bakterie są: stres, przewlekła antybiotykoterapia, nadmierne stosowanie NLPZ (niesteroidowe leki przeciwzapalne), infekcje, toksyny, stany zapalne i przetworzona żywność.

Żeby pozbyć się dysbiozy włączamy odpowiedni probiotyk do kuracji. Jest to suplement zawierający odpowiednie szczepy bakteryjne i drożdże korzystnie wpływające na zdrowie jelit.

Więcej o probiotykach: LINK

SIBO – to przerost mikroflory jelitowej. Najbardziej charakterystycznym objawem są wzdęcia po posiłkach – bardzo duże wzdęcia. Większość chorych opisuje to jak: brzuch jak balon lub jak w ciąży. Żeby sprawdzić czy SIBO nas dotyczy robi się odpowiednią diagnostykę i wprowadza antybiotykoterapię oraz dietę low-FODMAP.

Więcej o SIBO: LINK

W Hashimoto największym problemem jest zespół nieszczelnego jelita.
Łączy się go z szeregiem chorób przewlekłych: RZS, AZS, SM, łuszczycą, cukrzycą 1 i 2, insulinoopornością, alergiami pokarmowymi i nadwrażliwościami; wszystkimi chorobami jelit itd.
Jest to stan, w którym błona śluzowa jelit ma „dziurki” i przez nie dostają się cząstki pokarmowe wywołujące reakcję immunologiczną. W homeostazie błona śluzowa jest barierą i przechodzą przez nie substancje w sposób bardzo dokładnie kontrolowany. Najczęstszą przyczyną zespołu nieszczelnego jelita jest nadmierne stosowanie antybiotykoterapii, IPP, NLPZ, sterydów oraz występujący przewlekły stres.
Jakie objawy mogą świadczyć o zespole nieszczelnego jelita?
1️⃣ występowanie jakiejkolwiek wyżej wymienionej choroby
2️⃣ wzdęcia po zjedzeniu konkretnego produktu lub grupy produktów
3️⃣ nawracające biegunki lub ciągły problem z zaparciami
4️⃣ bóle skurczowe jelit lub brzucha
5️⃣ bóle stawów
6️⃣ różnego rodzaju wysypki na rękach, które nasilają się po zjedzeniu danego produktu lub grupy produktów
7️⃣ nawracające bóle głowy również migrenowe
8️⃣ zły stan skóry: przesuszona, łuszcząca, pękająca lub trądzik
9️⃣ rosnąca masa ciała bez specjalnej przyczyny lub jej duże wahania
🔟 refluks
Można walczyć z zespołem nieszczelnych jelit stosując odpowiednią dietę eliminacyjną oraz suplementację. Do tego dochodzą zmiany w stylu życia oraz probiotykoterapia. Zadbanie o pracę żołądka i jelit. Połączenie tego wszystkiego regeneruje błonę śluzową i nieprzyjemne objawy zanikają. Ale chcę zwrócić uwagę, że nie jest to kuracja na jeden miesiąc. To może potrwać czasami rok albo dłużej.
Przy nadwrażliwościach zalecam zrobienie testów na tak zwane nietolerancje pokarmowe: MRT, ImuPro Instytut Mikroekologii czy FoodScreen VitaImmun
Więcej o testach na nietolerancje:  LINK

 

Kuracja na jelita: LINK

Niedobory składników odżywczych

Witamina D – jest podstawą funkcjonowania układu immunologicznego. Niedobory w Hashimoto dotyczą większości osób chorych. Najnowsze badania wykazały, że receptory wit. D znajdują się w każdej komórce. Dlatego wpływa ona tak naprawdę na wszystko. W niedoborach występuje przewlekłe zmęczenie, obniżona odporność, sucha skóra, problemy z koncentracją itp. Warto sprawdzić poziom badając krew na obecność 25OHD3. Nie jest to drogie badanie (około 60 zł), ale możesz poprosić swojego lekarza o skierowanie. Dobry poziom wit. D obniża przeciwciała aTPO i jednocześnie zmniejsza atak autoimmunologiczny na komórki tarczycy!

Suplementacja powinna się opierać o preparat zawierający formę aktywną D3 – która jest wyłącznie ze źródeł zwierzęcych. Dawkę dobieramy w zależności od wyniku badania. Więcej o witaminie D znajdziesz w moim ebooku.

Pobierz darmowy poradnik: Racjonalna suplementacja

Selen – kolejny podstawowy składnik dla zdrowia tarczycy. Chroni komórki tarczycowe przed szkodliwym działaniem nadtlenku wodoru, który powstaje w wyniku utleniania jodu. Jest elementem układu antyoksydacyjnego – wspiera naszą odporność. Jeśli planujemy suplementację jodem, najpierw musimy wyrównać niedobory selenu.

Zawartość selenu w organizmie z wiekiem spada – suplementacja może opóźnić starzenie się mózgu. Wspomaga układ odpornościowy zwiększając liczbę limfocytów czy makrofagów.

Stosujemy preparaty zawierające selenometioninę – najlepiej przyswajalną formę. Uważa się, że dawki 200-300 mikrogramów dziennie są bezpieczne. Poziom we krwi selenu nie będzie dla nas miarodajny, ponieważ nie pokazuje ilości tego pierwiastka w komórkach. We krwi poziom może być prawidłowy, a w komórkach już nie.

I nie jest to prawdą, że orzechy brazylijskie są dobrym źródłem selenu – produkty dostępne w Polsce mają śladowe ilości tego minerału. Inne źródła to podroby, jajka, owoce morza.

Zaleca się, aby poziom we krwi u kobiet wynosił 75-85 mg/l a u mężczyzn 85 – 120 mg/l.

Magnez – minerał obecnie bardzo często niedoborowy. Opisałam dokładnie źródła, badania i objawy niedoboru w ebooku: Racjonalna suplementacja. Proszę zajrzeć. LINK

Pod kątem tarczycy potrzebny jest do lepszego wchłaniania witaminy D, wspiera detoksykację organizmu, bierze udział w metabolizowaniu składników pokarmowych.

Jod – bardzo charakterystyczny objaw skrajnego niedoboru to wole tarczycowe. Inne: tycie z niczego, gorsze myślenie, senność, brak energii.

Duże spożycie jodu wiąże się z podniesieniem aTPO, ale tylko przy niedoborze selenu!

Również na jod znaleziono receptory praktycznie w każdej komórce naszego ciała, więc nie jest tylko potrzebny tarczycy do pracy. Ale również jajnikom, piersiom itd. Suplementujemy jod, gdy wiemy czy mamy niedobór. Można to sprawdzić poprzez analizę pierwiastkową włosa – szczegóły LINK

Albo dzięki dobowej próbce moczu – nie jest to tanie badanie, ale miarodajne. Dawkę ustala się indywidualnie. Stosujemy preparaty zawierające zarówno jod cząsteczkowy jak i w połączeniu z potasem np. płyn Lugola.

Więcej o suplementacji jodem – tzw. protokół jodowy LINK

Żelazo – do przyczyn niedoboru żelaza w Hashimoto należą: nieprawidłowa praca żołądka i jelit, dysbioza, mała zawartość żelaza w diecie, zaburzenia hormonalne i infekcje. Organizm ma wbudowany mechanizm ochrony żelaza przed patogenami. W czasie stanu zapalnego podnosi się stężenie HEPCYDYNY- substancji, która ogranicza wchłanianie żelaza powodując niedobór – dzięki temu przy infekcjach patogeny nie mogą się dożywić (dla nich żelazo jest pokarmem). Problem występuje wtedy, gdy stan zapalny jest przewlekły i niedobór się pogłębia.

Objawy niedoboru: anemia, osłabienie, łamliwość paznokci, brak energii, przewlekłe zmęczenie.

Charakterystyczny objaw to tzw. PICA SYNDROM – czyli apetyt na niezjadliwe rzeczy typu: trawa, ziemia.

Diagnostyka, dawkowanie, zasady suplementacji – opisałam wszystko w ebooku.

Kwasy omega 3 – obniżają stany zapalne, które wywołują Hashimoto. Tak naprawdę wszystkie przewlekłe choroby biorą się z przewlekłego stanu zapalnego. Suplementujemy minimum 1 g kwasów omega3 dziennie (EPA i DHA) ze źródeł zwierzęcych: olej z kryla, kalmarów, rybi. Hamują atak autoimmunologiczny, przyczyniając się do regeneracji tarczycy. Organizm może przekształcić kwas ALA (alfa-linolenowy) pochodzący z roślin (olej z czarnuszki, olej lniany itp.) do aktywnych form EPA i DHA, ale konwersja jest niewystarczająca. Więc nie możemy bazować wyłącznie na źródłach roślinnych.

Cynk – bez niego nie mamy odporności. A w Hashimoto to właśnie układ odpornościowy wariuje. Trzeba mu pomóc. Dodatkowo wspiera produkcję hormonów tarczycy i TSH.  Aby sprawdzić czy mamy niedobór cynku należy wykonać badanie fosfatazy alkalicznej. Jeśli jej poziom jest wyższy niż 70 mikromol/l – nie brakuje nam cynku. W przeciwnym razie włączamy do planu suplementacji. Dawkujemy maksymalnie 30 mg dziennie. Źródła w diecie: jajka, ryby, owoce morza. Stosujemy chelaty np. cytrynian.

B-kompleks – witaminy z grupy B biorą udział w metabolizowaniu każdego składnika pokarmowego tzn. białek, tłuszczy i węglowodanów. Niedobory mogą prowadzić do stwardnienia rozsianego, mają wpływ na funkcje układu nerwowego. Ale nie tylko. Wiemy, że wspierają pracę wątroby i procesy detoksykacyjne. Co w Hashimoto jest bardzo istotne, ponieważ jednym z czynników wyzwalających chorobę są właśnie toksyny. Inne objawy niedoboru: podniesiony poziom homocysteiny (białka prozapalnego łączonego z miażdżycą), zmęczenie, zaburzenia równowagi, drętwienie i mrowienie kończyn, stany depresyjne, pękanie kącików ust. Stosujemy B-kompleks ze zmetylowanymi formami kwasu foliowego czy kobalaminy (B12). Dawki nie muszą być duże. Ze względu na zaburzenia pracy żołądka, które często występują w Hashimoto – nie dochodzi do odpowiedniego trawienia posiłków, a co za tym idzie wchłaniania wit. B12. Trzeba zadbać o prawidłową pracę żołądka i dopiero włączać suplementację wit.B12.

Szczegóły: jak zadbać o prawidłową pracę żołądka? LINK

Toksyny – jak je usunąć?

Do objawów zatoksycznionego organizmu należą:

  • problemy z cerą
  • nieświeży oddech i biały nalot na języku
  • nieprzyjemny zapach ciała i nadmierna potliwość
  • bóle głowy, w tym migreny
  • nieżyt nosa
  • obniżona odporność
  • zmęczenie
  • przewlekle chore zatoki
  • alergie wziewne

Skąd się biorą substancje toksyczne w organizmie?

  • dieta – różne środki ochrony roślin, zanieczyszczenia, metale ciężkie, bromki, substancje konserwujące, wybielające
  • kosmetyki – konserwanty, ropopochodne związki, metale ciężkie w kosmetykach kolorowych
  • naczynia i garnki – aluminium, emalie
  • plastikowe opakowania – PCB – zaburzają działanie układu hormonalnego, w tym pracę tarczycy
  • powietrze – różne substancje emitowane do środowiska z fabryk, spalin itp.
  • woda – nadmiar chloru, fluoru (należą do grupy halogenków, które wypierają jod z tarczycy), hormony
  • środki czystości – różne szkodliwe substancje, w tym chlor
  • materiały budowlane – żywice, farby, lakiery itp.

To wszystko wnika do naszego organizmu i wątroba je neutralizuje zużywając witaminy i minerały. Jeśli mamy niedobór składników odżywczych i nadmiar toksyn – to wątroba jest bardzo obciążona i może przestać być wydolna. Dlatego tak bardzo istotne jest robienie co jakiś czas detoksu – kuracji, która oczyści wątrobę i jednocześnie nie będzie dostarczała kolejnych szkodliwych substancji.

Kuracja obejmuje zmiany w diecie, ale również odpowiednią suplementację i modyfikację dotychczasowego stylu życia.

Szczegóły detoksu: LINK

Infekcje – bakteryjne, wirusowe czy grzybicze?

Infekcja może wywołać Hashimoto. Pisałam o tym na początku wpisu pamiętasz? Organizm zwalczając patogen, niszczy jednocześnie tarczycę.

Więc zlikwidowanie patogenu pomoże Ci osiągnąć remisję Hashimoto.

Do najczęstszych infekcji wyzwalających chorobę Hashimoto należą:

  • wirus Epsteina-Barr wywołujący mononukleozę
  • wirus opryszczki
  • infekcja Yersinia enterocolitica
  • Helicobacter pylori
  • borelioza
  • kandydoza
  • pasożyty

Najpierw przeprowadzamy odpowiednią diagnostykę, aby dowiedzieć się, który patogen nas dotyczy. A później wdrażamy kurację albo antybiotykową albo ziołową – z odpowiednimi naturalnymi wyciągami mającymi działanie przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne.

Szczegóły poszczególnych kuracji: Infekcje w Hashimoto LINK

Dieta

Nie ma jednej diety idealnej dla każdej osoby z Hashimoto. Na pewno powinna się opierać o zdrowe produkty, nie zawierać przetworzonej żywności, cukru rafinowanego, czy kwasów tłuszczowych trans.

Mamy do wyboru kilka opcji:

  • dieta Paleo
  • AIP – protokół autoimmunologiczny
  • dieta Samuraja
  • dieta wykluczająca nabiał
  • dieta wykluczająca gluten
  • dieta wykluczająca jajka
  • dieta bez strączków
  • dieta lowFODMAP
  • dieta SCD lub GAPS

W Hashimoto eliminujemy składniki diety, które nasilają atak autoimmunologiczny. Należą do nich: gluten (zboża), kazeina, jajka, strączki, warzywa psiankowate, orzechy, nasiona, zboża bezglutenowe. Nie eliminujemy wszystkich składników na raz.

Zalecam zrobienie badań na nietolerancje pokarmowe – szczegóły LINK

Dzięki temu wiesz co Ci szkodzi i co eliminować. Dietę eliminacyjną stosujemy w zależności od potrzeb i objawów. Może być to 30-60 dni. Albo nawet pół roku.

Czy trzeba jeść mięso?

Można stosować dietę wegetariańską, jeśli organizm nie wykazuje wielu nietolerancji – szczególnie na strączki i mamy skąd czerpać białko. Ale w przypadku bardzo nasilonych nadwrażliwości – może być potrzeba włączenia mięsa i ryb do diety.

Dlaczego eliminujemy gluten?

Białka glutenowe podczas trawienia są rozkładane do polipeptydów. W Hashimoto występuje tzw. przesiąkliwość jelit i te polipeptydy pokonują barierę jelitową. Dochodzi do aktywacji układu immunologicznego, który chce zniszczyć intruzów. Ponieważ konformacja białek glutenowych jest podobna co białek zawartych w komórkach tarczycy, dochodzi do ataku autoimmunologicznego. Gluten nasila Hashimoto. Identycznie jest z białkiem mleka – kazeiną. Dlatego te dwie grupy produktów eliminujemy na samym początku kuracji.

Potrzebujesz jadłospis bez pszenicy i nabiału? Możesz pobrać go tutaj: LINK

Warto pomyśleć o diagnostyce w kierunku celiakii – często idzie w parze z Hashimoto. Najlepiej wykonać badania genetyczne oraz poziom przeciwciał we krwi. Bada się przeciwciała przeciwko endomysium i gliadynie (frakcji glutenu).

Oprócz kazeiny, problematycznym składnikiem mleka jest laktoza – cukier. Bardzo dużo osób chorujących na Hashimoto cierpi również na nietolerancję laktozy – mają zbyt mało enzymu rozkładającego ten cukier. Pojawiają się biegunki po wypiciu mleka, śmierdzące gazy i wzdęcia. Aby sprawdzić czy nietolerancja Ciebie dotyczy można wykonać tzw. testy oddechowe. Ale najprościej jest obserwować organizm po wypiciu kawy z mlekiem albo kakao. Jeśli pojawią się nieprzyjemne objawy – odstawiamy. I wtedy w diecie nie mogą pojawić się żadne produkty mleczne. Testy na nadwrażliwości mogą pokazać czy równie intensywnie reagujemy na mleko innych gatunków – np. owcy czy kozy. Dzięki temu wiemy, czy możemy zastąpić produkty krowie, kozimi na czas kuracji.

Strączki

Nie zawsze muszą być eliminowane. Na początku wystarczy ograniczenie do kilku porcji w tygodniu, odpowiednie ich namaczanie i dobre ugotowanie. Zawierają lektyny, które mogą nasilać atak autoimmunologiczny. Do strączków należy soja, fasole, groch, soczewica i ciecierzyca. Szczególnie pomocne są u osób na dietach roślinnych. Mogą wtedy stanowić bazę źródeł białkowych w jadłospisie. Ale jeśli testy na nietolerancje wykażą reakcję organizmu na tę grupę produktów, trzeba je odstawić i przejść na dietę zawierającą mięso i ryby.

Co można jadać?

  • mięso i produkty z dobrego źródła
  • ryby i owoce morza z dobrego źródła
  • warzywa (kapustne, liściowe, korzeniowe, dyniowate – ogólnie większość. Uważamy na krzyżowe – brokuł, kalafior, rzodkiew- kilka porcji w tygodniu, psianki – pomidory, paprykę i strączki)
  • owoce – ogólnie wszystkie, staramy się stosować te o niskim indeksie glikemicznym jak cytrusy czy owoce jagodowe.
  • tłuszcze – oleje zimnotłoczone, awokado, produkty z kokosa, masło klarowane
  • mleka roślinne – kokosowe, migdałowe, ryżowe
  • mąki bezglutenowe jak kokosowa czy kasztanowa
  • inne: ksylitol, stewia, erytrol, miód (jeśli nie ma SIBO)

Co ze składnikami pokarmowymi?

Stosujemy odpowiednią ilość białka, nie przekraczającą 20 % dobowego zapotrzebowania kalorycznego.

Węglowodany powinny stanowić 20-30 % podaży energetycznej. Zaburzona praca nadnerczy nasila się przy dietach wysokowęglowodanowych. Poprawa glikemii i insulinemii odciąża nadnercza i pomaga w odchudzaniu.

Resztę stanowią tłuszcze, zwykle 40-50 %.

Goitrogeny – jest się czego bać?

Są to składniki roślin krzyżowych, do których należą brokuły, kalafior, rzodkiew itp. Goitrogeny hamują produkcję hormonów tarczycy. Kilka porcji w tygodniu plus gotowanie tych warzyw nie wpłynie negatywnie na efekty kuracji.

Ilość posiłków – dobrana indywidualnie

To prawda, że nie musisz jadać 5 posiłków dziennie. Warto dopasować sobie ilość do swojego trybu życia. Jeśli wolisz mieć 3 posiłki dziennie w planie – nie ma problemu. Większość moich pacjentów woli 4 posiłki i są zadowoleni.

Poprawa samopoczucia po zastosowaniu zmian w diecie jest widoczna po 1-2 tygodniach. Masz więcej energii, cofają się objawy ze strony układu pokarmowego, poprawia się koncentracja, lepiej śpisz.

Podsumowanie

Uff, widzisz jak dużo jest elementów kuracji w Hashimoto. Kluczem jest znalezienie czynnika wywołującego chorobę. Jeśli znajdziesz przyczynę, już jesteś w połowie drogi do sukcesu! Remisja jest możliwa. Pokazuje mi to doświadczenie z pacjentami oraz opinie innych dietetyków pracujących w podobny sposób ze swoimi podopiecznymi.

Daj sobie czas – mijają lata zanim choroba pokaże swoje objawy. Nie wyleczysz niedoborów, jelit, żołądka w jeden miesiąc. I przede wszystkim nie wracaj do poprzedniego życia! Zarówno pod kątem nawyków żywieniowych jak i dotyczących stylu życia.

Jeśli potrzebujesz konkretnego wsparcia, planu od A do Z dopasowanego do Ciebie – skontaktuj się ze mną. Opiekuję się swoimi pacjentami, odbywamy regularne konsultacje i reagujemy na problemy pojawiające się w trakcie kuracji. Masz kompana do wspólnej walki i wsparcie merytoryczne. 

Kontakt: [email protected] tel. +48790640530

 

Leave a Reply

Your email address will not be published.